Zawodnicy Skałek ciężko pracują nad formą pod okiem trenera Pana Adama Korczyka. Na jednym z treningów udało się porozmawiać z vice prezesem, Piotrem Miśkowicz. Jakie cele postawiono przed drużyną w nadchodzącej wiosennej rundzie? Jakie plany ma zarząd?? O to zapytaliśmy Pana Piotra, wywiad poniżej.
Jak widać zawodnicy ostro trenują do sezonu, więc wszystko idzie zgodnie z planem??
Jeżeli chodzi o przygotowania, to z punktu logistycznego wszystko jest jak najbardziej na dobrej drodze. Mamy problem z lutym, bowiem wyskoczyła nam hala w Niedzicy, a także w części hala w Łapszach Niżnych. Cały czas szukamy optymalnego rozwiązania tegoż problemu. Natomiast zakładaliśmy, że więcej zawodników będzie uczęszczać w treningach. Mówi się trudno i to ich wybór, mam nadzieję, że zdają Sobie sprawę z tego, iż nie chodząc na treningi na wiosnę będzie im ciężko przebić się do składu, bo raczej z niego wypadną. Ale to decyzje trenera, On ma pogląd na całą sytuację, wie kto i jak przykłada się do treningów.
Jakie cele stawiacie przed drużyną w nadchodzącej wiosennej rundzie C klasy i jakie plany w 2014 stawia Sobie Zarząd klubu??
Nie rozmawialiśmy jeszcze z zawodnikami, ale z trenerem ustaliśmy jasno, że celem jest utrzymanie 3 lokaty. Czołówka nam niestety uciekła na taką odległość, że potrzeba ogromu szczęścia, by wywalczyć awans. Nawet przy super naszej grze, musimy liczyć na potknięcia Gronika i Podgórków. Co do planów, to chcemy dociągnąć energię elektryczną na boisko i wykonać oświetlenie na połowie boiska. W lipcu jesteśmy gospodarzem Pucharu Wójta Gminy Łapsze Niżne, będziemy chcieli przy tej okazji zrobić również obchody 35 lecie działalności. Dochodzą do tego takie małe zadania, wynikające na bieżąco, tj. organizacja sparingów przed sezonem. Chcemy ich rozegrać jak najwięcej, by zgrać drużynę. Także mamy trochę pracy, ale wspólnymi siłami powinniśmy dać radę.
Oświetlenie boiska? Kosztowna sprawa, a jak wiemy w budżecie posucha, skąd środki?
To są plany, poszukujemy cały czas źródeł finansowych. Dziś mogę powiedzieć, że udało się znaleźć środki na zakup lamp. Teraz pozostaje kwestia zakupu słupów, kabli, a także koszta działań koparki, bo ręcznie nie będziemy kopać. Także powoli nabiera to kształtów. Nie mogę obiecać, że już za miesiąc, dwa będziemy mieli oświetlone boisko. Ale jestem ogromnie zdeterminowany, aby najpóźniej w czerwcu mogliśmy prowadzić treningi przy sztucznym świetle. Brakuje nam tak na dobrą sprawę koło 1500 - 2000 zł, gdyby się udało te środki pozyskać to marzec/kwiecień i boisko oświetlone.
W marcu czeka drużynę mały sprawdzian, Halowy Puchar Wójta?
Nie traktujemy Halowego Pucharu jako sprawdzian, przygotowania są nastawione pod rozgrywki na trawie i tak będą do samego końca. Co do hali, to jeszcze nie zapadła ostateczna decyzja w jakim składzie pojedziemy na turniej. Jak wiemy rozgrywki halowe są bardzo kontuzjogenne, a Halowy Puchar Wójta to nie są towarzyskie rozgrywki, tylko walka o prymat w Gminie, nikt nie odpuszcza i tego się wraz z sztabem trenerskim obawiamy. Jak wiemy Damian Kaczmarczyk nie trenuje, cały czas leczy kontuzję, której nabawił się w ostatnim meczu jesieni. Dziś wiemy, że na wiosnę nie będzie gotowy, także jak widać problemów nie ubywa.
Wobec kontuzji Damiana, Skałki pozostają bez napastnika? A jak sprawa wzmocnień?? Szykują się jakieś niespodzianki??
No mamy problem, ale jest w odwodzie kilku zawodników. Mariusz Tomeczkowicz zanotował olbrzymi postęp, być może przebije się do pierwszego składu. Ale o tym zdecyduje trener.
Pracujemy nad wzmocnieniami, ale to nie jest takie proste znaleźć wolnych dobrych zawodników. W przerwie zimowej raczej jest zastój na rynku transferowym. Ale w razie czego, będziecie wiedzieć pierwsi.
3
